EDUKUJEMY POKOLENIA
ABY RAZEM TWORZYĆ DOBRE ŚRODOWISKO
EGZEKWUJEMY PRAWA
ZWIERZĄT GOSPODARSKICH
CHRONIMY
ZAGROŻONE GATUNKI
Tubylcy zamieszkujący oddaloną o 300 km od Afryki zieloną, gęsto zarośniętą wyspę, wiodą raczej spokojne życie. Z dala od typowego, znanego nam miejskiego gwaru, spalin oraz atrakcji nocnego życia. Niech jednak nie zwiodą nas pozory. Ludzie Ci zmagają się z poważnym problemem. Bowiem na wzniesieniach deszczowych, liściastych lasów Madagaskaru, ukryte wśród drzew, żyją one. Nieobliczalne, złowrogie i przerażające bestie… tak, tak. To nie żart. Wschodnie oraz północno-zachodnie wybrzeża tej wyspy, to siedziba najgroźniejszego dla tubylców stworzenia. Stworzenia posądzanego o skłonności do czarownictwa.
Mowa o madagaskarskiej małpiatce zwanej palczakiem lub potocznie aj-aj. Małpka? Bestią? Dla nas może wydawać się to zabawne, ale dla tamtejszej ludności już niekoniecznie. Dlaczego? O tym w dalszej części tekstu. Najpierw jednak przybliżymy Wam samego, niewątpliwie oryginalnego bohatera madagaskarskiej dżungli.
Palczak jest uważany za jedynego współcześnie żyjącego przedstawiciela rodziny palczakowatych. Oprócz lasów Madagaskaru, możemy go spotkać również na uprawnych plantacjach palm kokosowych oraz liczi. Stanowią one jeden z wielu elementów jego diety, bogatej w owoce, bambusa, trzcinę cukrową, orzechy, nasiona, a nawet jaja oraz oczywiście owady. Ciekawe jest, że aj-aj w 1933 roku został uznany za gatunek wymarły i odkryty ponownie 30 lat później. Kiedy go odnaleziono, ludzie mieli problemy z jego zaklasyfikowaniem, bowiem wyglądem przypomina kilka zwierząt, złączonych w jedną całość. Jedna z teorii, dotycząca jego pochodzenia mówi o tym, że miliony lat temu spora grupa lemurów przedostała się z Afryki na teren Madagaskaru i na drodze ewolucji, przystosowały się do tamtejszych warunków środowiskowych.
Palczak wielkością dorównuje kotu. Długość jego ciała wynosi od 40 do 50 cm, a puszysty ogon osiąga długość do 60 cm. Ma on dosyć dużą, trójkątną głowę oraz krótki pyszczek, w którym widnieją długie, ostre siekacze – co ciekawe rosną one przez całe jego życie, tak jak jest to w przypadku gryzoni. Na głowie swoją uwagę zwracają duże, nieowłosione uszy. Dzięki chwytnym palcom u górnych i dolnych kończyn, potrafi on bez problemu przedostać się na każde drzewo oraz sprawnie przemieszczać się wśród gęstych gałęzi. Różowy nos, żółto-pomarańczowe lub jasno-brązowe oczy zakończone ciemną obwódką oraz znajdującą się wewnątrz nich błoną odblaskową, wspomagają dobre widzenie po zmroku. Palczaki osiągają wagę do około 3 kg. Ich gruba sierść na tułowiu jest długa i czarna, a przy pysku znacznie krótsza i o wiele jaśniejsza.
Najbardziej charakterystycznym elementem budowy aj-aja jest cienki, długi środkowy palec zakończony hakowatym pazurem. Mimo, że jego główną funkcją jest opukiwanie pni drzew w celu wypłoszenia znajdujących się w nich owadów, to właśnie jego obwinia się o największe tragedie. Bowiem miejscowi wierzą, że skierowanie tego palca w stronę konkretnego człowieka, powoduje jego nagłą śmierć. Poza tym przynosi zniszczenie upraw oraz przyzywa złe demony, niosące wszelkie najgorsze plagi. W dodatku tubylcy wierzą, że on sam jest wcieleniem diabła. Niestety z tego też powodu palczaki są przez ludzi zabijane.
Te madagaskarskie małpiatki to największe z naczelnych, prowadzące nocny tryb życia. Są raczej samotnikami. Rzadko kiedy można spotkać je w grupach. Największe liczą sobie od dwóch do trzech osobników. Zarówno samce, jak i samice unikają interakcji z osobnikami tej samej płci. Samce i samice wchodzą w bliższe kontakty jedynie w trakcie, odbywających się cyklicznie godów. Cykl samicy wynosi średnio 47 dni. Po utrzymującej się przez okres od 158 do 172 dni ciąży, rodzi się jedno młode – średnio, co 2, 3 lata. Młode palczaki mają zielone oczy oraz miękkie, plastyczne uszy. Rozwijają się dosyć powoli. Po 20 dniach zanika ich mleczne uzębienie, a od piersi matki zostają odstawione dopiero po 28 tygodniach życia. Pełną sprawność fizyczną osiągają po 9 miesiącach, a dojrzałość płciową po około 2,5 roku.
Palczaki swoje gniazda budują na rozgałęzionych drzewach lub splecionych ze sobą lianach, zwisających z gałęzi. Jednak nie zamieszkują ich na stałe. Po kilku dniach opuszczają je i przenoszą do nowych, a na ich miejsce wkracza kolejny osobnik. Między sobą porozumiewają się za pomocą różnych sygnałów dźwiękowych (badania wyróżniają aż 9, np. w przypadku zagrożenia przypomina on potrząsanie tamburyna) lub zostawiając po sobie zapach moczu. Zwierzęta te żyją od 20 do 25 lat. Ich populacja jest niestety nieliczna. Wynosi jedynie około 200 osobników, w związku z czym stanowi on obecnie najbardziej zagrożony wyginięciem madagaskarski gatunek. Być może palczak nie zachęca swoim wyglądem, aby go przytulić, ale zasługuje na życie, tak jak każde inne zwierzę. Wiara w jego demoniczne zdolności nie pomaga go chronić.