Niezwykłe zwierzęta domowe

Niektórzy widząc sformułowanie „niezwykłe zwierzęta domowe”, pomyślą o swoich czworonożnych przyjaciołach – zwłaszcza psach i kotach – którzy z całą pewnością niezwykli są. Istoty inteligentne, rozumne, wierne i potrafiące kochać tak mocno, jak nie raz i człowiek nie potrafi kochać drugiego człowieka. Nie będziemy się jednak w tym miejscu skupiać na tych bądź co bądź wspaniałych zwierzętach. Bowiem ludzka pomysłowość nie zna granic i niestety często za ich przekraczanie, słono płaci.

Mówi się: „Pamiętaj, bierzesz odpowiedzialność za to, co oswajasz”. Nie ma chyba prawdziwszego, a zarazem tak lekceważonego często zdania. Mentalność człowieka nakazuje mu poszukiwać nowych rozrywek oraz rozwiązań na zminimalizowanie życiowej monotonii, a przede wszystkim, na wyróżnienie się wśród znajomych i sąsiadów. I w sumie nie ma w tym nic złego. Niestety ta mentalność doprowadza często do przesadzenia w drugą stronę. W przypadku kiedy chcemy przygarnąć pod swój dach zwierzę, powinniśmy kierować się raczej zdrowym rozsądkiem, aniżeli chęcią przeżycia kolejnej przygody. Naszym obowiązkiem jest pamiętać, że adopcja czy kupno czworonoga, to przede wszystkim branie odpowiedzialności za jego życie, a dopiero w drugiej kolejności przyjemność.

XXI wiek sprzyja rozwojowi mody na posiadanie coraz to oryginalniejszych, coraz bardziej nietypowych „zamienników” tradycyjnych zwierzaków domowych. Pies, kot, królik, chomik, świnka morska (a w zasadzie kawia domowa) czy fretka nie zadowalają miłośników tego typu rozwiązań. Decydując się na przygarnięcie pod swój dach nietypowego gatunku zwierzęcia, należy pamiętać, z jakim ryzykiem się to wiąże, jakie dane zwierzę ma wymagania oraz najważniejsze – czy będziemy w stanie zapewnić mu odpowiednie warunki życia.

Największą furorę robią dzisiaj zwierzęta egzotyczne, dlatego to na nie w pierwszej kolejności zwrócimy uwagę.

Duży kotek

Tygrys prowadzony na smyczy czy wylegujący się na kanapie? Tak! I to nic zaskakującego, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie istnieje prawne zezwolenie na przetrzymywanie tego zwierzęcia w domu. Co gorsza, aby zminimalizować agresję tego dzikiego kota, dopuszcza się coraz częściej amputację jego palców, nie tylko prowadząc do jego okaleczenia, ale także odbierając mu tym samym szansę na powrót do życia w środowisku naturalnym. Taki tygrys ma problem ze spożywaniem pokarmów, które będąc w pełni sprawnym, trzyma w łapach. Poza tym, niejednokrotnie dochodzi do przykurczy mięśni, uniemożliwiających mu sprawne poruszanie się.

Właściciele młodych tygrysów zapominają również o tym, że ich mali, uroczy podopieczni w dalszym ciągu są dzikimi kotami i z czasem osiągają niebagatelne rozmiary. Wówczas pojawia się problem – „Gdzie ja go zmieszczę…”. Nie wspominając już o nieumiejętnym obchodzeniu się z drapieżnikiem, nierzadko kończącym się na pobycie w szpitalu, albo co gorsza, śmiertelnym ataku ze strony „pupila”.

Krokodylu, krokodylu…

Kolejny przykład, potwierdzający, że ludzka pomysłowość jest nieograniczona. W tym przypadku kończy się ona bardzo często wyłowieniem aligatora z polskiej rzeki i pytaniami ludzi: „Skąd u nas w rzece aligator?”. Odpowiedź jest oczywista. Maleńka jaszczurka to powód do pochwalenia się przed znajomymi, duży krokodyl to powód do zmartwień – staje się niebezpieczny, a w dodatku kłopotliwy w utrzymaniu. Bez dużego zbiornika wodnego oraz porządnego ogrodzenia na pewno się nie obędzie.

A co najczęściej robi człowiek, któremu krokodyl zaczął przeszkadzać? Wyrzuca. I tak oto później do naszych uszu docierają informacje o zagubionym egzotycznym zwierzęciu. Problem ten dotyczy nie tylko aligatorów. Węże, jadowite pająki czy skorpiony znajdywane w przeróżnych miejscach w naszych miastach – w tym i w naszych mieszkaniach – budzą przerażenie i zmuszają do refleksji na temat impulsów, które kierują ludźmi w podjęciu decyzji o posiadaniu tego typu zwierzęcia w swoim domu.

Mały hipopotam – mały kłopot. Duży hipopotam – ogromny kłopot

Ogromny. Dosłownie ogromny. O ile młody hipopotam przykuwa swoją uwagę, zachęcając do zabawy, o tyle duży nie jest już tak uroczy… i zajmuje znacznie więcej miejsca. Człowiek zapomina, że dzikie zwierzę pozostaje dzikie na zawsze i nawet jeżeli zostało za młodu oswojone, to nie ma możliwości „zabicia” w nim jego zwierzęcego instynktu. Właśnie z tego powodu wielu właścicieli zostaje przez swoich egzotycznych podopiecznych zabitych. Hipopotamy w środowisku naturalnym, mimo że z pozoru niegroźne, to cechują się wysokim stopniem agresji. Broniąc swojego terytorium, potrafią zaatakować łódź, płynącą nurtem rzeki, w której zwierzęta te mają swoje legowiska.

Śmieszne, dziwne i brzydkie

Zwierząt, po które sięgają ludzie jest mnóstwo. Gigantyczne świnki morskie, tzw. kapibary, osiągające długość nawet 120 cm oraz wagę 50 kg czy popularne świnki wietnamskie. Z natury inteligentne, przyjacielskie, w dodatku długo żyjące (nawet 20 lat), więc zdobywające wielu miłośników. Niestety dorosłe osobniki nie zachwycają swoim wyglądem, osiągają o wiele bardziej pokaźne rozmiary, stając się dla swoich właścicieli utrapieniem. Co się z nimi dzieje? W najlepszym przypadku wracają do ogrodów zoologicznych. W Lublinie powstało specjalne schronisko dla porzuconych gadów. Świadczy to o skali problemu. A pamiętajmy, że wytresowane dzikie zwierzę, nie ma szansy na przetrwanie w środowisku naturalnym.

Mało wymagające patyczaki, niezbyt dobrze żyjące z innymi rybkami akwariowymi piranie, a nawet i skunksy, pozbawione gruczołów zapachowych. Możliwości jest wiele, ale warunki, jakie możemy im zapewnić, bardzo rzadko spełniają odpowiednie wymagania.

Nietypowe zwierzęta domowe są często uważane za symbol luksusu. Warto się zastanowić, czy nie są jednocześnie symbolem nierozwagi… Pamiętajmy, że decydując się na posiadanie egzotycznego gatunku, mamy obowiązek złożenia pisemnego poświadczenia o podjęciu takiej decyzji. Po drugie, warto zaopatrzyć się w literaturę, która zaznajomi nas z wymaganiami, dotyczącymi danego zwierzęcia, a jeszcze lepiej skonsultować się ze specjalistą – chociażby pracownikiem ogrodu zoologicznego. Weźmy również pod uwagę, że polska ustawa o ochronie przyrody, zabrania kupowania, przyjmowania, sprzedaży oraz przetrzymywania zwierząt, zagrażających zdrowiu i życiu człowieka. Najważniejsze jest jednak podjęcie świadomej decyzji. Świadomej problemów, na jakie możemy napotkać. Zdawania sobie sprawy z życia danego zwierzęcia, jakie wiedzie w środowisku naturalnym. Zanim zdecydujesz się na zakup małego szympansa, legwana czy kameleona, zastanów się, czy nie uczynisz mu tym samym krzywdy. Jest tyle psów i kotów, które czekają na Twoją miłość…

Auto: kierownik Data publikacji: 25 maja, 2017 Dodano w kategorii: WYDARZENIA