Klub Centaurusa

darowizna

wybierz kwotę darowizny
10 zł
20 zł
50 zł
100 zł

Przekaż dobrowolną darowiznę:



Zwierzak jak członek rodziny

Wszyscy kochamy zwierzaki, bo jak tu ich nie kochać? Są tym, co uzupełnia naszą rodzinę, bez względu na to, ile pokoleń liczy. Nikt nie będzie się tak cieszył z Twojego powrotu do domu jak pies. Nikt nie ogrzeje Twoich kolan równie dobrze, jak śpiący na nich kot. Życie bez kudłatego (albo i nie) pupila czasem wydaje się strasznie puste. Brakuje wtedy czegoś bardzo ważnego, a dom wydaje się cichszy i mniej przytulny.

Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto uważa to za nieprawdę. Nie sposób nie uśmiechnąć się na widok zadowolonej mordki naszego zwierzaka, nie sposób odmówić mu spaceru czy zabawy. Pies czy kot to przyjaciel, członek rodziny, równie ważny, jak każdy inny.

A teraz zejdźmy trochę na ziemię. Pies, czy kot, mimo, że bardzo kochany i niemniej istotny od reszty naszej rodziny, to nadal zwierzę. A my, ludzie, z naszą skłonnością do przesady, mamy tendencję do uczłowieczania zwierząt.

Co w tym złego, zapytacie?

Na pierwszy rzut oka, może niewiele. Wręcz przeciwnie, staje się to swojego rodzaju wyróżnieniem i jednocześnie kojarzy się z najlepszą opieką i troką o naszego kudłatego przyjaciela. Na przeciwległym biegunie jest traktownie przedmiotowe i okrutne, które bez żadnych wątpliwości jest naganne i okrutne.

Wróćmy jednak do uczłowieczania, dbania niczym o dziecko. Z pozoru wydaje się to całkiem niewinne i urocze, a nawet odpowiedzialne. Kryje w sobie jednak więcej wad, niż zalet.

No zobacz! On tak słodko patrzy! Tak prosi! Ma taką nieszczęśliwą mordkę! Poczęstuje go kawałkiem serniczka, od kawałka batonika na pewno nic mu się nie stanie. O, albo ten kotlecik! Tak bardzo się w niego wpatruje!

Faktycznie, wpatruje się, robiąc przy tym wielce zbolałą minę. Ta mina ma na nas tak ogromny wpływ, że nie możemy się oprzeć i częstujemy naszego pupila swoim posiłkiem czy przekąską. I co mu po tej chwili radości, jeśli w ten sposób niszczymy jego zdrowie? W końcu musimy pamiętać, że wiele przypraw czy składników naszych posiłków jest dla zwierząt nieodpowiednia. Teraz będziesz czuł radość, że sprawiłeś przyjemność swojemu pupilowi, ale za chwilę być może oboje będziecie musieli się uporać z jego żołądkowymi rewolucjami. Nie wspominając już o tym, że przy każdym kolejnym posiłku będzie coraz gorzej. Pies będzie bardziej natarczywy w swoim „żebraniu”, a Ty będziesz miał zwyczajnie dość.

No właśnie. Dyscyplina. Zabranianie Fafikowi wskakiwania na kanapę to nie przejaw okrucieństwa. Każdy z nas lubi jasno okreslone sytuacje, a psom nie da się wyjaśnić ludzkim językiem. Psiak jest zwierzęciem stadnym – a w tym stadzie to Ty jesteś przywódcą, który wyznacza granice – wierz lub nie, ale psiak, przy jasno ustalonych granicach, będzie znacznie szczęśliwszy i spokojniejszy, niż wtedy, gdy pewnego dnia, poirytowani, zabronimy mu czegoś, na co przecież zawsze mógł sobie pozwolić.

Komu nie mięknie serce na widok nieszczęśliwej psiej mordki? Bardzo często taki widok zdarza się w kąpieli. I teraz z ręką na sercu, proszę się przyznać, kto w takich chwilach mówi współczującym głosem: „mój biedny pieseczek”?

Problem w tym, że pies nie rozumie naszych słów, a jedynie rozpoznaje brzmienie głosu: skoro go żałujesz, to znaczy, że coś jest nie tak – a więc napędzasz jego niechęć i strach. A może warto przemówić stanowczym, spokojnym głosem? Spróbuj kiedyś – na pewno zauważysz różnicę. Na koniec zostawiłam największą (choć nie ostatnią) „bombę” – mianowicie kastracja i sterylizacja. Zauważyłam, że wielu właścicieli psów przekłada tego typu zabiegi u swoich zwierząt na siebie. Zupełnie tak, jakby wykastrowanie psa raniło ego jego właściciela. A co z suniami? Przecież macierzyństwo to taki piękny okres! Na pewno będzie jej smutno, jeśli nie zostanią mamą…

NIE!

Psy nie podchodziły, nie podchodzą i nigdy nie będą podchodzić emocjonalnie do kwestii potomstwa – są one pewnikiem przedłużenia gatunku, z pewnością zobaczymy ogromną troskę i dbałość o maluchy ze strony matki, jednak musimy przy tym pamiętać, że sunie czy kotki nie oczekują macierzyństwa z niecierpliwością – a sterylizacja i kastracja mogą uchronić nasze zwierzaki przed wieloma groźnymi dla życia chorobami.

Zwiększona troska o zwierzęta w dzisiejszym świecie na pewno jest zmianą bardzo korzystną. Nie możemy jednak pozwolić, aby poszła ona za daleko – bo w ten sposób możemy jedynie wyrządzić krzywdę naszym pupilom.

Pamiętajmy, aby w opiece nad psem czy kotem górował zdrowy rozsądek, a nie emocje.

Auto: kierownik    Data publikacji: 8 marca, 2018    Dodano w kategorii: WYDARZENIA

AMBASADORZY

Fundacja Centaurus

Fundacja Centaurus

ul. Wałbrzyska nr 6-8
52-314 Wroclaw

kontakt@centaurus.org.pl
tel. 518 569 487 lub 518 569 488
PKO BP SA 13 1020 5226 0000 6302 0398 3293

Dla wpłat zza granicy i wpłat stałych (Raiffeisen Bank):
PL36 1750 1064 0000 0000 2257 6747 (wpłaty w PLN)
PL17 1750 1064 0000 0000 2257 6798 (wpłaty w EUR)

Dziękujemy za każdą pomoc!