Psi uśmiech na wagę złota

Każdy z nas już od dziecka uczony jest codziennego mycia zębów. Stało się to naszym rytuałem, który odprawiamy każdego poranka i wieczora, stosujemy wiele preparatów, które mają pomóc nam w utrzymaniu hollywoodzkiego uśmiechu i zdrowych zębów. Każdy z nas, kogo choć raz bolał ząb, doskonale wie jak bardzo nieprzyjemne jest to uczucie. A przede wszystkim: zęby, zaraz po mlecznych: mamy tylko jedne.

Tak, jak troszczymy się o własny uśmiech, tak powinniśmy zadbać również o naszych czworonożnych przyjaciół. Trzeba pamiętać, że zęby nie służą psom tylko i wyłącznie do rozdrabniania pokarmu, ale również do chwytania zabawek, w najgorszym przypadku do obrony. O ile my możemy znaleźć jeszcze alternatywę w implantach czy sztucznej szczęce, tak pies pozbawiony zębów będzie musiał się borykać z problemami z jedzeniem czy łapaniem zabawek. Niezwykle poważnym wrogiem dla naszych pupili jest kamień nazębny, który może doprowadzić do zapalenia dziąseł, nieprzyjemnego zapachu z pyszczka oraz do wypadania zębów. Wraz z rozwojem choroby może dojść do tego, że nasze zwierzaki nie będą chciały jeść, staną się apatyczne, na dziąsłach mogą pojawić się bolesne wrzody. Nieleczenie kamienia nazębnego może doprowadzić również do innych schorzeń, na przykład do zapalenia nerek, płuc czy wątroby. Narażone na choroby może być również serce psa. Na dzień dzisiejszy z tym problemem boryka się od 60 do 80% wszystkich czworonogów. Najliczniejszą grupę, bo ponad 90% stanowią psy, które przekroczyły piąty rok życia. Nieco mniej licznie z tym problemem (ok. 60%) zmagają się psy, które nie skończyły jeszcze dwóch lat. Szczególnie narażone na to schorzenie są małe rasy, takie jak pekińczyki, pudle czy yorkshire terriery. Choroba ta może jednak dotknąć wszystkie psy, a przyczyni się do tego między innymi zła dieta. Do problemów z uzębieniem można doprowadzić nawet w czasie zabawy, gdy zbyt dużo bawimy się w przeciąganie liny z psem, który jest w okresie dojrzewania.

Jak widać choroby zębów mogą odbić się na całym organizmie naszego pupila i doprowadzić do wielu ciężkich schorzeń. Warto więc dbać o jego uśmiech równie mocno jak dbamy o sierść, pełny brzuch i dobrą zabawę. W jaki sposób możemy to zrobić?

Podstawową kwestią jest odpowiednia dieta. Chociaż mokra karma wydaje się dobrym wyborem, ponieważ psu łatwiej jest ją pogryźć, warto przynajmniej urozmaicić posiłki naszego pupila karmą suchą, która przyczyni się do ścierania płytki nazębnej, a tym samym nie doprowadzi do powstawania kamienia nazębnego. Obecnie na rynku możemy znaleźć również wiele przysmaków i gryzaków, których kształt pomaga w usuwaniu płytki nazębnej, a składniki pozytywnie wpływają na skład śliny, co idealnie łączy przyjemne z pożytecznym. Można sięgać po twardsze zabawki, aby również ścierały płytkę nazębną w czasie zabawy, a dodatkowo warto pamiętać o tym, aby regularnie je myć, by usunąć z nich gromadzące się bakterie, które mogą przyczynić się do uszkodzenia zębów naszym czworonogom. Ważna jest też obserwacja psich zębów: należy zwrócić uwagę, czy nie odkłada się na nich żółty bądź brązowy nalot, który świadczy o tym, że uśmiech naszego psa jest zagrożony.

Zazwyczaj tak niewiele wystarczy, aby utrzymać zęby czworonogów w zdrowiu. Wielu specjalistów poleca również szczotkowanie ich za pomocą specjalnych szczoteczek i past przeznaczonych dla psów: pamiętaj jednak, że jeżeli decydujesz się na tego rodzaju pielęgnację, nigdy nie stosuj past, których sam używasz! Ich skład jest zupełnie inny i niektóre substancje zaszkodzą psu, który nie będzie pasty wypluwał, a połykał. Warto też na samym początku skontaktować się z lekarzem weterynarii, aby ustalić czy taki zabieg jest konieczny i jeśli tak, to jak często go przeprowadzać, aby nie uszkodzić tej dobrej flory bakteryjnej w psich pyskach: nadgorliwość może okazać się równie zgubna jak zaniechanie, a zbyt częste szczotkowanie psich zębów może doprowadzić do krwawienia dziąseł. Mniej inwazyjną metodą jest rozprowadzanie pasty na psich zębach za pomocą specjalnych nakładek lub gazy nawiniętej na palec. Są również inne preparaty, takie jak płyny dentystyczne dla psów, które można rozcieńczyć w wodzie do picia, a które rozpuszczają płytkę nazębną. Są też takie, którymi można spryskać bezpośrednio psie zęby.

Musimy jednak pamiętać, że sami możemy walczyć jedynie z nagromadzającą się płytką nazębną. Gdy problem stanie się bardziej zaawansowany i pojawi się kamień nazębny, niezbędna jest wizyta u weterynarza. Zabieg usuwania kamienia przeprowadza się w znieczuleniu ogólnym za pomocą skalera ultradźwiękowego. Podczas zabiegu oczyszcza się również kieszonki zębowe, odkaża jamę ustną i poleruje zęby, aby opóźnić osadzanie się płytki nazębnej. W razie potrzeby usuwane są również ruszające się zęby.

Warto zadbać o uśmiechy naszych pupili. Jak widać wcale nie jest to takie trudne! Dzięki odpowiednim i przemyślanym krokom jesteśmy w stanie zapewnić psiakom zdrowie na długie lata. Zatroszczmy się o ich zęby równie mocno, jak troszczymy się o nasze własne.

Agnieszka

Auto: kierownik Data publikacji: 14 listopada, 2016 Dodano w kategorii: WYDARZENIA