EDUKUJEMY POKOLENIA
ABY RAZEM TWORZYĆ DOBRE ŚRODOWISKO
EGZEKWUJEMY PRAWA
ZWIERZĄT GOSPODARSKICH
CHRONIMY
ZAGROŻONE GATUNKI
Są na świecie miejsca, które sprawiają wrażenie wyjętych wprost z powieści fantastycznych. Zachwycają widziane na zdjęciach i filmach, zapierają dech w piersiach tym, którzy mają okazję zobaczyć je na własne oczy. Jednym z takich miejsc jest z pewnością „zamek w chmurach”, „ziemia duchów”, „wyspa czasu” czy też „matka wszystkich wód”, jak jest określana niezwykła góra – Roraima.
Góra ta jest częścią pasma gór Pacaraima w Ameryce Południowej, a konkretnie w Parku Narodowym Canaima na granicy Brazylii, Wenezueli i Gujany. Wyróżnia ją to, że należy do rodzaju gór stołowych, przy czym „wierzchołek” ma powierzchnię ok 34 km2, natomiast jej ściany mierzą ok 1,5 km. Roraima jest jedną z najstarszych tego typu gór: istniała już w erze prekambryjskiej, czyli od ok 2 mld lat, a dzięki roślinom i zwierzętom, które można tam znaleźć, można odnieść wrażenie, że czas całkowicie stanął tam w miejscu. Pierwszą osobą, która stanęła na szczycie tej góry był Erarrd Im Thurm w 1884 roku, podczas wyprawy sponsorowanej przez Królewskie Towarzystwo Geograficzne. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że to właśnie odczyt relacjonujący wyprawę i opisujący górę był źródłem natchnienia dla Artura Conana- Doyle’a, który w 1912 roku wydał powieść pt. Świat zaginiony. Z całą pewnością nie można na szczycie góry odnaleźć dinozaurów, które autor opisywał w swojej powieści, jednak jest to miejsce, które stanowi ostoję gatunków endemicznych, czyli istniejących jedynie w obrębie Roraimy, niezwykle wrażliwych na zmiany klimatyczne i ingerencję człowieka. Można tam spotkać zwierzęta, które przystosowały się do wyjątkowo trudnych warunków klimatycznych: między innymi są to małe, czarne żabki, wyróżniające się tym, że nie pływają ani nie skaczą, a które są „spokrewnione” z bardzo podobnymi, występującymi w Afryce, co jest jednym z dowodów na to, że kontynenty były kiedyś ze sobą połączone. Można tam również odnaleźć ważki i ptaszniki, również występujące jedynie na szczycie góry. 1/3 gatunków roślin, które tam rosną nie jest spotykana nigdzie indziej na świecie. Stanowi ona też źródło dwóch rzek: Branco i Caroni
Ścieżka wiodąca na górę jest dostępna dla turystów, których na szczyt prowadzi przewodnik. Droga nie jest łatwa: wspięcie się na płaskowyż zajmuje ok 3 dni, a nad rzekami, które trzeba pokonać w czasie wędrówki, nie ma mostów. Wspinaczka czasem może okazać się nawet niebezpieczna, jednak wytrwałych wędrowców powita prehistoryczna dżungla, pełna nieznanych dotąd roślin, niezwykłe jeziorka oraz czarne skały. To właśnie tam znajduje się również jedna z najgłębszych na świecie jaskiń czy crystal valley wypełniona kwarcowymi tworami, czyli inaczej kryształami górskimi.
Miejsce tak niezwykłe musiało mieć specjalne znaczenie dla Plemion zamieszkujących okolice tej góry. I, faktycznie, tak właśnie jest. W wierzeniach Indian Pemon góra ta stanowi „pień” drzewa życia, na którym dawniej rosły wszystkie możliwe owoce i warzywa, jednak bogowie ścięli je, ponieważ ludzie nie potrafili z niego korzystać, a upadający pień wywołał wielką powódź. Dwie szczeliny, które znajdują się na ścianie góry według Indian są bramami, z których jedna jest dostępna dla zwykłych śmiertelników i jest miejscem, gdzie można prosić bogów o pomoc i radę w ważnych sprawach, jednak trzeba być niezwykle ostrożnym, gdyż można zostać uwięzionym w niej na wieczność. Druga natomiast jest widoczną granicą życia doczesnego, którą przekraczają dusze w swojej wędrówce do wieczności. Wśród plemion często mówi się również o tym, że gdy młodemu mężczyźnie na szczycie góry ukaże się dusza kobiety pod postacią pięknego ptaka i da się on skusić, a następnie zobaczy ją znów w świecie ludzi i ponownie da się uwieść, zostanie uwięziony w skałach Roraimy na wieczność. Nie można zaprzeczyć, że wśród Indian Pemon góra ta stanowi świętość. Zdarza się, że niektórzy przewodnicy przed wyruszeniem na szczyt udają się do szamana, aby uchronił on wędrujących przed mocą wrót.
Góra Roraima jest niezbitym dowodem na to jak bardzo niezwykła potrafi być nasza planeta, a siły, które nią rządzą jest wręcz niewyobrażalna. Masyw górski budzi podziw, czasem strach, staje się miejscem wierzeń wielu Indian lub inspiracji do tworzenia nowych światów. Z pewnością wędrówka w to miejsce zostanie zapamiętana do końca życia, a ci, którzy zdecydują się dotrzeć na szczyt płaskowyżu, będą przecierać oczy ze zdumienia i niedowierzania. BBC umieściło Roraimę na liście 30. najwspanialszych miejsc na Ziemi. Z pewnością jest to jeden z cudów natury, który całkowicie zasługuje na to wyróżnienie.